Czym jest linienie i jak sobie z tym poradzić ?
Koty lubią nosić się z dumą, i chyba nie znajdzie się osoba, która nie zgodzi się z tego typu stwierdzeniem, tym bardziej tu, na blogu dla miłośników kotów. Czego jednak potrzebuje kot do tego, aby móc prezentować się nieskazitelnie? Zdecydowanie potrzebuje człowieka, który będzie mu usługiwał na każdym kroku. Nie no, żartuję, choć w sumie to tak nie do końca. W tym wpisie chodzi mi jednak o coś innego, a tym czymś jest piękną i lśniąca sierść kota.
Czym jest linienie?
Chcąc pochylić się nad problemem wypadania sierści u kota warto na początku zrozumieć istotę samego linienia.Koty posiadają sierść, która podobnie jak włosy u człowieka, z upływem czasu staje się coraz słabsza i wypada. I nie ma w tym nic złego jeśli wypadanie sierści nie wiąże się z innymi objawami. W przypadkach, w których kot nadmiernie linieje, czy też wypadaniu sierści towarzyszy nadmierne wylizywanie lub drapanie, można mieć powody do zmartwień. Wówczas warto jest udać się do weterynarza. W innych przypadkach linienie u kota to nic złego, to rzecz naturalna, z którą należy się liczyć.
W czym więc problem?
Skoro, na ogół, linienie należy do zjawisk naturalnych to dlaczego, w ogóle, o nim mowa? Powodem, przez który tak wielu kociarzy porusza temat linienia u swoich czworonożnych pociech jest to, że wspomniana sierść roznoszona jest po cały domu. Koty, w przeciwieństwie do ludzi nie są w stanie chwycić za szczotkę do włosów i w jednym, konkretnym miejscu (na przykład w łazience), wyczesać całą zbędą już sierść. I tak też ich sierść ląduje na naszej ulubionej kanapie, ląduje na dywanie, czy też w kuchni lub na naszym ubraniu. A to przecież zjawisko niepożądane pod kątem estetycznym, jak i higienicznym.
Wartym podkreślenia jest fakt dotyczący tego, że koty gubią podszerstek po zimie, a więc nadmiernego linienia spodziewać się można u nich w okresie wiosennym.Poza tym, koty też nie wyglądają zbyt okazale, gdy na ich ciele znajdują się luźne, zbędne już włoski. Podobnie sprawa ma się, z mieszkaniem, które potraktowane kocią sierścią nie spełnia funkcji wizytowej, nierzadko przyczyniając się do tego, że z czasem przestajemy zapraszać do domu rodzinę, czy też znajomych.
Co zatem zmienić?
Kup kotu szczotkę i go czesz – to tak w telegraficznym skrócie. A rozwijając temat napiszę – kup swojemu kotu furminator.
Czym jest furminator?
Furminator – pisząc najprościej – to specjalna szczotka dla kota, która wyglądem przypomina nieco zwykłe maszynki do golenia, i która to wyposażona została w stalowe i mocne ostrza. Pomimo tego, furminator to narzędzie bezpieczne dla kota, gdyż jego użycie nie wiąże się z okaleczaniem, czy też podrażnianiem skóry kota. Furminator jest także ekonomiczny – jego ostrza nie wymagają ostrzenia, ani wymiany.Regularne wykorzystywanie furminatora pozytywnie wpływa na jakość kociej sierści. Ponadto jego użycie sprawia, że sierść kota staje się zdrowa i lśniąca. Nie powstają kołtuny, ani tym bardziej kłębki sierści, a dzięki systematycznemu rozczesywaniu sierści kota, nie tylko nie przyczynimy się do tego, że sierść naszego mruczka będzie lśniąca, ale i znacząco zmniejszymy szansę na to, że w jego sierści zagnieżdżą się pasożyty, czy inne drobnoustroje. Furminator w sposób bezpieczny usuwa także martwy włos i podszerstek nie powodując przy tym uszkodzeń skóry i sierści.
Na co zwrócić uwagę przed użyciem furminatora?
Przede wszystkim, jeszcze przed użyciem furminatora należy odpowiedzieć sobie na jedno niezwykle istotne pytanie: „jaką sierść ma nasz kot?” I chodzi tutaj o to, czy nasz pupil charakteryzuje się posiadaniem krótkich, czy też długich włosów. Odpowiedni dobór furminatora jest ważny pod kątem efektywności jego użycia. Furminator do kotów krótkowłosych może nie sprawdzić się przy kotach długowłosych. Z kolei ten do kotów długowłosych może drażnić skórę kotów o krótkim owłosieniu. Na szczęście w naszej ofercie znaleźć można Furminatory zarówno dla kotów krótkowłosych, jak i te, które sprawdzą się przy kotach długowłosych.
Jak używać furminatora?
Używając furminatora pamiętać należy o kilku istotnych zasadach. Przede wszystkim nie wolno stosować furminatora na mokrej sierści, gdyż jest ona podatna na uszkodzenia. Ponadto pamiętać należy o tym, że furminator nie służy do rozplątywania kołtunów. Chcąc przeciwdziałać kołtunom możesz przetestować furminator w sprayu, który zapobiega powstawaniu kul włosowych, jak i linieniu.
Stosując furminator nie można zapominać także o tym, aby wykonywać równe, płynne ruchy. Sierść kota powinna być przeczesywana w kierunku wzrostu włosa, zaczynając od nasady szyi i kończąc na ogonie. Krótkie, powtarzalne pociągnięcia w jednym miejscu nie są mile widziane. Z kolei ostatnia, zasada odnosi się do umiaru, bo i z czesaniem kota można przesadzić. Narzędzie do usuwania podszerstka zaleca się stosować 1-2 razy w ciągu tygodnia, nie dłużej niż przez 10-20 minut.
Stosując się do powyższych zaleceń zadbamy nie tylko o piękny wygląd sierści naszego pupila, ale i o jego zdrowie. No, ale czego miłośnik kotów nie zrobi dla swojego mruczusia?
Komentarze